Witam, w ogólnym zestawieniu samochody te wypadają  podobnie, ale ja  zdecydowanie stawiałbym na Seata z diesel-em. Autko bardzo przestronne i ciekawie zaprojektowane. Dużo przestrzeni w środku dla wygodnego podróżowania.  Bagażnik jest bardzo pojemny, z tego co pamiętam to nieco mniejszy niż w Picasso ale łatwiej jest zaaranżować wnętrze. Komfort podróżowania w Seacie o wiele wyższy niż w Picasso przede wszystkim ze względu na lepsza jakość materiałów i wykończenia.  Fotele też dużo wygodniejsze. Ze spalania będziesz zadowolony, bo diesel w mieście pali w granicy 6 litrów, dla porównania Picasso - ok 7 litrów. Ogólnie Seaty cieszą się dobrą opinią, a co do awaryjności to nie ma aut niezawodnych. Zarówno Picasso jak i Altea mają swoje problemy.

Miałem przyjemność jeździć Citroenem Xsarą Picasso 1,6 88KM. Samochód przestronny i bardzo pakowny. Dużo miejsca z przodu i z tyłu. Z tyłu wygodnie mogą podróżować trzy osoby. Bagażnik bardzo pojemny. Fajne autko rodzinne. Niestety było kilka rzeczy, które mnie denerwowały. Przede wszystkim fatalny silnik- zdecydowanie za słaby jak na tak duży samochód. Brakuje mu mocy, co było bardzo denerwujące przy każdej próbie wyprzedzania. O dynamicznej jeździe można zapomnieć, bo to zwyczajny muł. Kolejna rzeczy dotyczy wyciszenia. W środku jest głośno i ten hałas może być bardzo męczący zwłaszcza przy dłuższym podróżowaniu. Wykończenie dość tandetne i niskiej jakość. Tapicerka potrafiła się przecierać, wykładzina na podłodze również. Naprawa bardzo droga i trzeba szukać tańszych zamienników lub części używanych. Z Seatem styczności nie miałem więc radzić nie mogę.

Był tutaj na forum już chyba temaat właśnie o Xsarze, więc warto się z nim zapoznać. W sumie jakoś bardziej byłbym za Seatem.

Za mną osobiście jakoś przemawia jednak SEAT.

Za mną jakoś też, tym bardziej że nie jestem zwolennikiem francuzów.

Za mną też jakoś SEAT przemawia, więc szukałbym raczej coś z tego typu samochodów.

Ja ze względu komfortu, mam jakoś przekonanie właśnie do Citroena. Pewnie wygodą to tych dwóch aut nie ma nawet co porównywać - Citroen to francuz, więc wygoda na 100 % pewna.

Hmm zgodzę się z opinią osoby nade mną, bo jestem dokladnie tego samego zdania.

Ja proponowałbym przejechać się i podjąć decyzję w własnym zakresie. Z doświadczenia wiem, że wybór auta rodzinnego to bodajże największy z możliwych dylematów. Jeśli kupujesz sportowe auto to wystarczy zerknąć na osiągi i popytać właścicieli o to jak się prowadzi i już masz gotową odpowiedź. Auto miejskie to wiadomo- raporty spalania. Auto terenowe- sprawność napędów i usterkowość. W przypadku aut rodzinnych jest wiele subtelności. Dla jednego komfort to pewne prowadzenie w zakrętach dla kogo innego dobre wybieranie nierówności. Nawet tak głupi parametr jak pojemność bagażnika w przypadku auta rodzinnego jest ciężko mierzalny. Np w Audi A4 jest bardzo duży bagażnik ale wsadzenie tam wózka dziecięcego czy wysokiej torby to koszmar. Scenic ma bagażnik o wiele mniejszy ale załadowanie tych samych rzeczy jest o wiele łatwiejsze. Jeśli chodzi o wybór między tymi dwoma modelami to ja mam bardzo duży sentyment od Citroenów nie mniej jednak wybrałbym Seata.