Bagażnik na dach Lanos
Bagażnik na dach Lanos
Szwagier w poniedziałek odprowadza swoją limuzynę na złom (właściwie to ją wywozi). Za flaszkę chce mi odsprzedać bagażnik dachowy na rowery.
Gdzieś czytałem, że mimo iż wszystko jest fajnie przemyślane te bagażniki mogą uszkadzać dach który potem rdzewieje lub się wygina. Wdzięczny będę z info na ten temat.
Re: Bagażnik na dach Lanos
Witaj, w Lanosie nie ma uchwytów na bagażnik więc jedyna możliwości mocowania jest za otwory drzwiowe. Wiem, że jest taki specjalny KIT do montażu ale jak kiedyś widziałem jak to wyglądało, to przyznam, że bałbym się cokolwiek na tym przewozić. Wyglądało to bardzo niestabilnie i rowery latały jak chorągiewki na wietrze. Dodatkowo podczas jazdy pojawia się duży hałas. Takie uchwyty trzymające się na otworach drzwiowych mogą doprowadzić do uszkodzenia lakieru, uszczelek i wygięcie blachy. Nie bez przyczyny fabrycznie montuje się taki reling do dachu, a nie do otworów drzwiowych. Jak chcesz się przekonać czy warto, to spróbuj u siebie zamontować i zobaczysz jak to wszystko wygląda. Możesz też dokładnie obejrzeć dach w samochodzie swojego szwagra, bo jeśli często jeździł z tym bagażnikiem, to uszkodzenia będą widoczne. Wszystko oczywiście zależny do częstotliwości z jaką używał bagażnika.
Re: Bagażnik na dach Lanos
Tak się składa, że u mnie w domu ojciec jeździ Lanosem i kilka razy zdarzyło mi się pożyczyć auto na wakacje. Razem z dziewczyną chcieliśmy zapakować rowery, więc kupiłem na internecie taki zestaw dachowy. Sam miałem mieszane uczucia ale po zamontowaniu wszystko wyglądało raczej solidnie. Fakt, na początku co chwila się zatrzymywałem, żeby sprawdzić czy nic nie odpada ale było ok. Najbardziej denerwujący był hałas ale później człowiek się przyzwyczaja. Używałem tego bagażnika kilka razy i było ok,tyle że zauważyłem pozdzierany lakier w miejscu mocowania uchwytów. Ojciec się nieźle wkurzył i na tym się moje wakacyjne wyprawy skończyły. Teraz mam Hondę ale bez fabrycznych relingów, więc kupiłem sobie taki zestaw na tylną klapę. Używam go dość często ale nie zauważyłem żadnych uszkodzeń lakieru. Montaż też jest prostszy i rowery siedzą dużo stabilniej, tym bardziej, że możesz regulować kąt nachylenia belek na których wiszą rowery. Zauważyłem też, że hałas jest dużo mniejszy i nie telepie tak wozem. W przypadku Lanosa bałem się jechać szybko, bo miałem wrażenie, że rowery zaraz wylecą, do tego auto było jakieś mało stabilne.Teraz tego problemu nie mam, wiem, że Honda Accord to nie Lanos, ale ja wychodzę z zasady, że jak nie ma fabrycznych relingów, to nie ma co się bawić w KIT na dach, bo dużo łatwiej i bezpieczniej jest zamontować bagażnik na tylnej klapie. Poza tym nawet moja dziewczyna potrafi zamocować i zdjąć taki rower z tylnej klapy, a w przypadku dachu, to nie było takiej szansy.
Re: Bagażnik na dach Lanos
Dogadałem się, za 300zł oraz wódkę i zagrychę biorę bagażnik a resztki samochodu dostaję gratis. Co co montażu to nie ma problemu to to też Lanos jest. Myślę, że będzie wporzo. Jak rozbieraliśmy to na części to nie było widać uszkodzeń przy samych uchwytach ale komuś wyraźnie spadło coś z tego bagażnika na dach. Taki dachowy "stojak" to nieporęczny ale darowanemu koniowi w zęby się nie patrzy.
Re: Bagażnik na dach Lanos
No i jest zamontowane. Trochę zmodyfikowałem i poprawiłem fabrykę. Cudem nawet rower udało nam się na dach wsadzić i przypiąć. Na początku trochę ciężko było wytransportować go na dach ale jak tylko kolega szwagra spadł z siodełka to praca ruszyła z kopyta. Niestety nikt nie był w stanie przetestować urządzenia, ponieważ szwagier zażądał wypłaty przelewem a, że w naszym kraju jazda po tego typu operacjach finansowych jest surowo zabroniona, testy będą miały miejsce jutro.
Re: Bagażnik na dach Lanos
Jest tak. Wszytko trzyma się jak trzeba i nawet nie bardzo telepie podczas jazdy. Jedyny problem jaki ja dostrzegam to hałas który na samym początku sprawia wrażenie jakby za chwilę coś się miało urwać i odpaść. Dla człowieka który nie jeździł np. dostawczakami czy ciężarówką może to być lekki szok ale można się przyzwyczaić. Mam nadzieje, że się nic nie urwie i nie spadnie podczas jazdy, ale to czas pokarze a historia oceni...
Re: Bagażnik na dach Lanos
To jest to, o czym pisałem wcześniej. Hałas jest naprawdę uciążliwy i nic z tym nie zrobisz tylko trzeba się przyzwyczaić. Jak wszystko dobrze siedzi to problemu nie powinno być, jednak co kilka kilometrów radze się zatrzymać i sprawdzić czy wszystko gra. Mnie taka jazda denerwowała i bałem się szybciej jechać. Strach pomyśleć co by było jeśli rowery zleciałyby podczas jazdy....
Z bagażnikiem tylnej klapy takich problemów nie ma i spokojnie możesz śmigać.