Zgadza sie jest to napęd elektroniczny, nie ma linki.

W takim razie nie pozostaje nic innego jak tylko rozebrać wszytko na części i sprawdzać. Zapytam jeszcze o dwie rzeczy: 1. wiesz może gdzie znajduje się "czujnik" prędkościomierza ? Orientujesz się może czy czujnik od wersji z obrotomierzem będzie pasował do pojedynczego licznika ?

Z tego co pamiętam, to czujnik  znajduje się w skrzyni biegów, po stronie przegrody silnika z kabiną, między akumulatorem a przewodami znajduje się kostka wpięta właśnie do czujnika.
Co do pasowania czujnika, to nie dam sobie głowy uciąć ale chyba powinien pasować.

Nie sądzę aby było tak łatwo. Zasadą jest aby do jednego typu licznika był jeden typ czujnika. Jest co prawda możliwość, że producent chciał zaoszczędzić i te same mechanizmy dawał w dwóch różnych typach prędkościomierzy. Jeśli będzie działać to radzę zrobić test jadąc na równi z jakimś innym samochodem oraz potwierdzić prędkość np w GPS. Tak rzeźba może skończyć się sporym mandatem w razie kontroli.

Nie rozumiem po co chcesz kombinować jak czujnik kosztuje grosze. Na szrocie tego typu rzeczy często za firko oddają, bo im się to po halach poniewiera a nikt tego nie kupuje. Zresztą bez licznika da się przeżyć. Mój kolega zamiast prędkościomierza używa nawigacji. Jak do tej pory nie miał problemów ani z fotoradarami ani z policją.