E39- monitory w zagłówkach
Re: E39- monitory w zagłówkach
a co z przewodami, widać je czy są schowane? Nie wiem jak jest u Ciebie ale ja kiedyś widziałem takie maskownice, były to takie materiałowe klapki na rzepie i powiem ci że to badziewiasto wyglądało i każdy głupi widział że za nimi jest ekran.
Re: E39- monitory w zagłówkach
Całość wygląda jak pokrowiec na zagłówek. Po założeniu praktycznie ciężko zorientować się, że coś pod nim jest. Jedyny problem to taki, że złodziej może przyfilować urządzenie. Ogólnie to wszytko jest bardzo ładnie pochowane.
Re: E39- monitory w zagłówkach
No właśnie, jak już masz to będziesz używał, a jak używał to będzie widoczne i koło sie zamyka. Mi sie kiedyś do auta włamali więc teraz wszystko co tylko mogę zabieram do domu, radio, nawigację, nawet płyty CD. Wiadomo, czego oczy nie widzą...
Re: E39- monitory w zagłówkach
Ja ma ten komfort, że auta na ulicy zostawiać nie muszę. Ja rozumiem, że jesteś przewrażliwiony na tym punkcie ale nie ma co popadać w paranoję. Tym sposobem to z domu praktycznie autem bym nie wyjechał. Mojemu koledze dwa razy zajumali felgi, więc idąc tym tropem rozumowania to musiałbym jeździć na zdartych kartoflach i felgach stalowych. Takie mamy realia. Wiadomo nie ma co złodziei kusić ale też nie można popadać w skrajności. U mnie "dodatkową ochronę" stanowią folie na szybach ale wiadomo jak mają ukraść to i tak ukradną.