Jesteś tutaj:Start>Forum>Forum>OPEL>Samochód nie reaguje - prosze o pomoc

Zapomniałeś hasła? | Zapomniałeś nazwy użytkownika?

Samochód nie reaguje - prosze o pomoc

Samochód nie reaguje - prosze o pomoc

Siema
Mam problem z moją Astrą a chodzi o to że po powrocie z urlopu samochód nie reaguje tzn ledwo zadziałał centralny zamek a po przekręceniu kluczyków w stacyjce zegary się podniosły i  zaraz opadły. Nie da się odpalić auta. Nic z tego nie rozumiem bo aku miałem wymieniony kilka miechów temu a przed urlopem wszystko grało. Co to może być? Co trzeba jeszcze sprawdzić?

Administrator wyłączył możliwość pisania postów przez niezalogowane osoby. Proszę się zalogować lub zarejestrować aby kontynuować.

Re: Samochód nie reaguje - prosze o pomoc

Wygląda mi to na śmierć akumulatora. Sprawdzanie zacząłbym właśnie od niego. To, że był niedawno wymieniony o niczym jeszcze nie świadczy. Weź miernik i sprawdź. Jeśli aku zdechł to przyczyną może być zwarcie albo problem z samym akumulatorem. Ewentualnie można dołożyć brak ładowania. Sprawdź napięcie na akumulatorze i napisz co wyszło.

Administrator wyłączył możliwość pisania postów przez niezalogowane osoby. Proszę się zalogować lub zarejestrować aby kontynuować.

Re: Samochód nie reaguje - prosze o pomoc

Sprawdź klemy bo może tu jest problem a nie w samym aku.

Administrator wyłączył możliwość pisania postów przez niezalogowane osoby. Proszę się zalogować lub zarejestrować aby kontynuować.

Re: Samochód nie reaguje - prosze o pomoc

Dziekuję za pomoc, auto już w porządku a winny był luźny klem, kamień mi spadł z serca nowyt/smile Musiał mi mechanik przy zmianie aku źle dokręcić nowyt/sad
Ku przestrodze dla każdego - Sprawdzajcie klemy po każdej wizycie u mechanika!

Dzięki jeszcze raz.
Pozdro.

Administrator wyłączył możliwość pisania postów przez niezalogowane osoby. Proszę się zalogować lub zarejestrować aby kontynuować.

Re: Samochód nie reaguje - prosze o pomoc

Sam kiedyś słyszałem podobną historię. Człowiekowi na skrzyżowaniu ni z gruszki ni z pietruszki zgasł silnik. Człowiek próbował uruchomić na wszelkie możliwe sposoby ale nic nie pomogło. Zadzwonił po lawetę i odholował auto do mechanika, ten zajrzał pod maskę i znalazł poluzowane klemy.
Taka drobnostka, a człowiek wybulił kasę za lawetę i najadł się strachu.

Administrator wyłączył możliwość pisania postów przez niezalogowane osoby. Proszę się zalogować lub zarejestrować aby kontynuować.
0 gości czyta ten temat 0 użytkowników czyta ten temat

Informajce

Statystyki
 
Wszystkich tematów:
955
Wszystkich ankiet:
0
Wszystkich postów:
6105
Użytkownicy
 
Ogólnie:
559
Ostatnio dołączył:
Shakal85
Obecnie online:
0
Gości online:
16

Online: 
Brak użytkowników online

Najnowsze

forum motoryzacyjne avatar
Autko niby fajnie wyposażone, nowocześnie. I...
in MINI
Paź-19-2018 23:29:44
forum motoryzacyjne avatar
Tak, na Allegro sprawdziłem cenę, faktycznie...
in DAEWOO
Paź-19-2018 23:27:14
forum motoryzacyjne avatar
Nie zmierzam się tu z nikim wykłócać na siłę,...
in HYUNDAI
Paź-19-2018 23:23:03
forum motoryzacyjne avatar
Nie zamierzam się tu z nikim wykłócać na siłę,...
in HYUNDAI
Paź-19-2018 23:22:59
forum motoryzacyjne avatar
Wziąłbym też pod uwagę Mazdę, te autka na...
in Ogólne
Paź-19-2018 23:14:32

Najnowsze wydarzenia

Przepraszamy, brak imprez.
Początek strony