Ewolucja napędu Quattro.
Re: Ewolucja napędu Quattro.
W takich warunkach Quattro może się sprawdzić. Wbrew pozorom Jimny nie ma dużo większego prześwitu od Audi, choć tych wartości nie można bagatelizować. W śniegu czy błocie na pewno przewagę będzie miało Suzuki ze względu na reduktor. W takich lekkich warunkach jednak najważniejsze rolę będą miały opony i na tym radzę się skupić.
Re: Ewolucja napędu Quattro.
Nie wiem jak to się stało że po tym wysypie aut 4x4 wszyscy dookoła muszą jeździć takimi autami. Nagle okazuje się że zimy są takie srogie i śnieżne że nie da się przejechać zwykłym autem. Śmieszy mnie to bo jakoś wczesniej wszyscy sobie radzili bez problemów. Ile takich dni jest w zimie że snieg tak sypie że nie da się normalnie autem jeździć? Nagle okazuje się że jazda w zimie to tragedia i każdy musi mieć 4x4.
Re: Ewolucja napędu Quattro.
Popyt i podaż są ze sobą ściśle powiązane. Bez elektryczności też ludzie jakoś, żyli. Zanim wynaleziono windy i kombajny górnicze ludzie wydobywali minerału i rudy. Przed wynalezieniem kolei czy silnika spalinowego ludzie również pokonywali wielkie przestrzenie. Temat rozwoju cywilizacyjnego ostatnich 50lat pominę bo jest mocno kontrowersyjny. Według Ciebie trzeb się cofnąć do epoki kamienia łupanego? W pełni rozumiem ludzi którzy chcą sobie umilić i ułatwić życie.
Re: Ewolucja napędu Quattro.
Nikt tu nie mówi o cofaniu się do minionej epoki, auto 4x4 może być bardzo pomocny ale też zupełnie bezużyteczny. Rozumiem kolegę co ma na myśli bo sam z doświadczenia wiem, że często ludzie kupuja takie auta dla szpanu i tylko dlatego że im się podobają. Jeżdżą takim atem do pracy w mieście i na zakupy do Tesco ale zawsze można się pochwalić znajomym, ze zima i śniegi nie są straszne.
Re: Ewolucja napędu Quattro.
Ja to 4x4 kupiłbym sobie z dwóch powodów. Po pierwsze, zawsze ciekawiło mnie jak się czymś takim jeździ a po drugie, to kupiłbym gdybym mieszkał gdzieś w dziczy . A nie kupię na razie bo, naprawy drogie i więcej paliwa ssie.
- Boshu
- 51 Posts
-
Re: Ewolucja napędu Quattro.
Większe bezpieczeństwo? Niby jak chroni przed uderzeniem w drzewo czy jak .
- Boshu
- 51 Posts
-
Re: Ewolucja napędu Quattro.
Niestety większość z szanownych kolegów,którzy tutaj wylewają swoje "złote myśli" nie mają zielonego pojęcia o czym piszą. Od prawie dwudziestu lat prowadzę warsztat samochodowy.Specjalizuję się w grupie VW. Od zawsze powoże Audiki,głównie z napędem na cztery buty.Obecnie S8 4.2 oczywiście Quattro ( dla laików,bo w tej wersji nie było ośki ). Jeśli ludzie nie wiecie na czym polega bezpieczeństwo tego napędu to powiem tyle,że gdy zwykłe auto leży w rowie,bo na zakręcie okazało się być trochę za ślisko, to w Quattro trzymasz dziewczynę za kolano i wspominasz kolacę przy świecach wracając bezpiecznie do domu.Pozdrawia.