Dokładnie tak jak pisze jet. Kupisz to auto i zostaniesz  z ręką w nocniku bo nikt nie będzie Ciebie traktował na specjalnych zasadach.
Może napisz do czego potrzebujesz auta a postaramy się coś doradzić bo widzę że miotasz się strasznie i jakos tak bez sensu.

Nie sądzę, 108KM to sporo i w nowszych autach takiego problemu nie ma. Spokojnie da rade.

Juz to widzę, zrobią przegląd na odwal się i tyle bo kto niby ma za to płacić? Właściciel czy producent? Takie wymiany kosztuja kupę kasy, a jak znam życie to zostało to  już wliczony w cenę auta i stąd masz te 31tyś a nie 25tyś. Nikt na przegląd gwarancji nie daje.

jak grubo ponad 200tyś to zapomnij o kupnie

Zgadzam się, jak Chińczycy produkują dla Michelina, Panasonica czy innego giganta to odbywa sie to pod ciągłym nadzorem(a i tak zdarzają się usterki). Jak Chińczycy produkują dla siebie to standardy krótko mówiąc idą w las i hulaj dusza diabła nie ma.

No bez przesady, jakby tak każdy rozumował to po drogach jeździłyby same trabanty. Auta są napakowane elektroniką ale też jej jakość jest wysoka.

Trzeba dokładnie poobserwować czy gdzieś jednak nie cieknie, może winę ponosi walnięta uszczelka głowicy. Dobrym sposobem jest podłożenie  tektury pod silnik jak auto stoi bo wtedy łatwiej widać jak cieknie.

Sabelt to trocgę za wysoka półka, fotele są świetnej jakości ale cena robi swoje więc jak nie masz zamiaru startować w rajdach to sobie odpuść i poszukaj coś u tańszych konkurentów. Radziłbym sprawdzic taki fotel przed zakupem bo większość z nich bywa wąska i niewygodna zwłaszcza dla większych ludzi.

Z Punto na Bora to przeskok o jedną klasę? Nie słuchaj ludzi co na autach sie nie znaja  tylko zastanów się czego chcesz od auta i sam podejmij decyzję

Zawsze masz syf w rurze? W normalnie pracującym aucie tego syfu jest bardzo niewiele. Kolega ma problem z kopceniem więc w rurze moze pojawiać się duzo oleju czyli  czarny syf który potrafi nieźle wyciekać. Jak u Ciebie taki syf występuje zawsze to masz problem,