- Index
- » Users
- » Klecha
- » Profile
Posts
Subaru Impreza III (2007 - 2013) to chyba największa, po Audi A2 porażka na rynku motoryzacyjnym. Przynajmniej w mojej osobistej skromnej ocenie. Wprawdzie Subaru III jeździ po naszych drogach już dobrych kilka lat ale dopiero ostatnio miałem okazję zasiąść za kierownicą tego w niczym nie przypominającego swoich kultowych poprzedników auta. Co na zewnątrz, niech każdy osądzi sam. W środku jest niestety niewiele lepiej. Tandetny plastik, mało miejsca i gdyby nie ryk silnika boxer można by pomyśleć, że siedzi się za sterami Toyoty Yaris albo Fiata Punto. Szok!
Właściciel swoje auto bardzo chwalił za mocny silnik i bezawaryjność ale czy można przejść do porządku dziennego nad tym jakże oblatanym, masowym i nijakim wyglądem? Ja nie potrafię i prawdę mówiąc wstyd było by mi jeździć takim cudakiem.
Mozna cos takiego zrobic. Nie wiem jak długo pochodzi klima ale na pewno się da. Tu masz nawet taki preparat, kiedyś stosował go kumpel i klima chłodziła przez kilka tygodni a później stopniowo coraz słabiej. Oczywiście u Ciebie może być zupełnie inaczej bo ja nie daje sobie głowy uciąć czy kumpel postapił zgodnie z instrukcją. http://www.diagnostyka.classic.com.pl/preparat-do-napelniania-klimatyzacji-speedy-charge-p-253.html
po co wydawac kase na jakies drogie preparaty? Lepiej zastosować to : http://www.youtube.com/watch?v=LNfartrdfI0#at=102
No to mnie powaliłeś tą wiadomością, auto za 100tys i żałowali 30zł na czujnik? Porażka, z drugiej strony to to typowe dla Opla, producent ma wielkie aspiracje i chce konkurować z najlepszymi ale jednocześnie skąpi kasy.
Ceny rozrządu do Clio jak teraz patrzyłem to wahają się od 300 do 950zł, przy czym nie sądzę żeby te 300 to było za całość, nabijanie i odgrzybianie klimy to 200zł i zostaje reszta. Generalnie trochy roboty jest i człowiek tez musi coś zarobić.
Przede wszystkim co rozumiesz pod pojęciem - podstawowe wymiany? Skoro kosztują 2,5tyś to co w nie wchodzi? Rozrząd, wymiany płynów? Książka serwisowa to jedno, a rzeczywistość coś innego, sam mam wiele napraw czy wymian zrobionych u znajomych mechaników "bez rachunków". O jakim roczniku w ogóle mówimy i jakim przebiegu?
Dokładnie, też to słyszałem, wychodzi na to, że po roku trzeba wszystko zrywać. Nie ma co kombinować z takimi wynalazkami.
Co farelka w samochodzie? O tym jeszcze nie słyszałem, jak wykładzina jest dobrze przemoczona i nie miała możliwości wyschnąć, to teraz tylko profesjonalna firma pomoże, tym bardziej, że nie masz nawet możliwości żeby zostawić auto z otwartymi oknami. Zanim jednak skorzystasz z pomocy fachowców to upewnij się że opanowałeś przeciek, bo szkoda by było kasy.
Ja nie wiem jak to miałoby działać, właśnie szukałem na youtube i znalazłem taki kask, co pokazuje co jest z tyłu, ale to przecież jest tak niebezpieczne, że az głowa mała! Jak masz jechać, patrzeć na droge przed soba i jeszcze na ekran co pokazuje co jest za toba?!
http://youtu.be/9DQj_CPmmnw
no właśnie, zastanawiam się czy to w ogóle bedzie legalne w Polsce, bo jak na mój rozum to jest to dość niebezpieczne jak ci prawie 20% szyby zakrywa. Zamiast patrzeć na drogę to ty cały czas będziesz patrzył na wyświetlacz, u nas to raczej nie przejdzie.
- Index
- » Users
- » Klecha
- » Profile