Moze i Kangoo jest dobrym autem ale dużo osób kupi Mercedesa bo wiadomo że renoma wieksza. Z tego co patrzyłem to ceny nie sa jakies bardzo wygórowane więc nabywca się znajdzie. Zawsze lepiej podjechać pod firmę czy klienta Mercedesem niż Fiatem Dublo czy Kangoo.

Nie ma sie też ludziom co dziwic bo wiadomo ze na rynku pełno cwaniaków co złom sprzedaja jako prawie nowe auta, ludzie tez kasy nie maja więc chcą sie targować. Każdy wie ze po zakupie auta i tak będzie musiał pól rzeczy powymieniać a to kosztuje.

Te fotele to dla mnie taka tania podróbka bo jak nie ma ani firmy ani właściciel nie wie kto jest producentem to pewnie chiny. Nabawisz sie tylko problemów z kręgosłupem.

Niestety, to jest właśnie przypadłość Opli. Sam zakładałem temat na forum odnośnie rdzy w Astrze, ponieważ nie mogłem uwierzyć, że takie rzeczy występują w nowym aucie. Opel widać nie uporał się z problemem korozji. Producent daje gwarancję na karoserię, więc powinieneś pojechać i zgłosić problem.

Z tego co oglądałem to za dużo wyświetlanie przed oczami się nie pojawia, a fakt lepszej widoczności wydaje sie byc dobrym pomysłem. Jak dla mnie dobry pomysł. Lusterka lusterkami ale wiadomo jak jest w rzeczywistości, im lepsza widoczność tym większe bezpieczeństwo.

ja też słyszałem o wywiercaniu dziur w tłumiku, niestety woda potrafi wszystko zniszczyć. kumpel mi opowiadał że jak wywiercił dziurę to z pół litra się polało. z tym tłumikiem do LPG to pic na wodę

dzięki za pomoc, przeglądy były robione bo już wcześniej sprawdzałem, ale jestem trochę zaskoczony, że takie problemy wychodza u 4 latniego auta aż strach pomyśleć co będzie z kilka lat?! czy mam się spodziewać że wyjdzie wiecej rdzy w innych miejscach? ?? ach, czy w ASO zrobia to na pewno za free bo czasem z nimi to różnie jest

Witam Wszystkich. Mam taki problem z Astrą III, otóż od dłuższego czasu szukałem tego autka do kupna i wreszcie udało mi się znaleźć ten właściwy model - 1,9 cdti 120KM, z 2008 roku, z fajnym wyposażeniem. Obejrzałem auto dokładnie i byłem już na jeździe próbnej i jestem bardzo zadowolony. Jest tylko jeden problem, a mianowicie początki rdzy pod lusterkami. Są to małe bąbelki po jednej i drugiej stronie auta. Właściciel powiedział, że te modele mają problem z rdzą i że da się to tanio zrobić. Nie bardzo chce mi się wierzyć, że 4-letnie auto ma problem z rdzą i to normalny stan. Obecnie jeżdżę 12-letnim fiatem bravo i nigdy nie miałem problemu z rdzą.  Czy ktoś z Was spotkał się z rdzą w Astrze III?  Czy to przypadłość tych aut?
Dzięki i pozdrawiam