- Index
- » Users
- » Apollo
- » Profile
Posts
Takie buczenie to może też być wadliwa opona więc jeśli niedawno zmieniłeś ogumienie weź i te opcje pod uwagę.
Ten samochód z definicji naprawia się młotkiem i przecinakiem a średnio rozgarnięty kowal jest w stanie dorobić większość części i bazując na nich zrobić remont generalny. Są jednak też takie podzespoły, które trzeba kupić i z tym jest problem. Kolega do swojego auta części ściągał z Czech. Ja nie wiem jak to jest, że w 38 milionowym kraju, który jest w UE a w dodatku stanowi zarazem drogę tranzytową i pośrednika w handlu ze wschodem, kupienie części do samochodu stanowi taki problem.
Kolega miał kiedyś Discovery, puki było dobrze to było dobrze ale jak pojawiła się pierwsza awaria to pojawiły się schody. Jeżeli pracowałeś u Angola to pewnie masz rację. Kolega też kupił ten samochód w Anglii. U nas z Landrowerami jest problem. Poza Freelanderem te auta są u nas mało znane i raczej ludzie ich unikają. Massif to w ogóle jakaś paranoja. Ni to Defender ni to Iveco.
Bez przesadyzmu. Szczerze mówiąc nie rozumiem tego wyścigu zbrojeń. Na większości naszych dróg mamy 90km/h, żeby wyprzedzić i jechać dalej zgodnie przepisami wystarczy 70KM. Nie rozumiem tego, każdy chce fury która ma 200KM a potem płacze, że fotoradary, że policja się uwzięła.
Uważam, że do spokojnej jazdy 100KM w zupełności wystarczy. Nawet na autostradzie możesz jechać z max dopuszczalną prędkością i nie zmęczyć samochodu.
Bez przesadyzmu. Szczerze mówiąc nie rozumiem tego wyścigu zbrojeń. Na większości naszych dróg mamy 90km/h, żeby wyprzedzić i jechać dalej zgodnie przepisami wystarczy 70KM. Nie rozumiem tego, każdy chce fury która ma 200KM a potem płacze, że fotoradary, że policja się uwzięła.
Uważam, że do spokojnej jazdy 100KM w zupełności wystarczy. Nawet na autostradzie możesz jechać z max dopuszczalną prędkością i nie zmęczyć samochodu.
Octavia to ogólnie dobry samochód. Ja mam Octavię z trochę innym silnikiem ale ogólnie jestem zadowolony. Jest tylko jedna rzecz. Jeśli to jest okazja cenowa to bardzo uważaj. Te samochody raczej się sprzedają i na ich temat nikt nie wymyśla tych wszystkich głupot o samochodach na "F". Jak ktoś sprzedaje ten samochód tanio to albo szybko potrzebuje gotówki albo to jest mina. Co do awaryjności to w dużej mierze zależy ona od tego jak dbasz. Samochód na pewno nie psuje się na potęgę ale zdarzają się też poważne awarie. Mój znajomy kupił sobie taki samochód jako nowy. Silnik 1.6 w pełnej opcji. O ile dobrze pamiętam był to rok 1998. Do tej pory człowiek jeździ tym samochodem więc chyba źle nie jest. Mam nadzieję, że pomogłem.
Jeszcze jedna ciekawostka. Tuż przed sprzedażą poprzedni właściciel wymieniał sprzęgło, na co mam dokument. Jego mechanik nie stwierdził, żadnych innych uszkodzeń, tak twierdzi ten człowiek. Myślicie, że takie uszkodzenie mogło powstać po przejechaniu 583km ?
Tak na marginesie. Ten mechanik strasznie mi podpadł bo władował mi się do samochodu w brudnym kombinezonie. Nie chciało mu się nawet rzucić jakiejś folii na siedzenie. Zauważyłem też, że ma straszny burdel w zakładzie i chyba trzeba będzie szukać innego mechanika.
Jest tak jak piszecie ale u mnie nie ma tych objawów. Biegi wchodzą bez problemów. Samochód rusza bez szarpnięć nawet przy niskich obrotach. Miałem kiedyś samochód z uszkodzonym kołem dwumasowym i pamiętam jak to wygląda. U mnie jest wyłącznie cichy, tępy stuk. W dwumasie wyrabiają się sprężyny oporowe i powstają luzy. Dźwięk jest bardzo charakterystyczny ale dopuszczam myśl, że Skoda zrobiła to inaczej i stąd takie niespecyficzne objawy.
Mam taki problem. Zakupiłem niedawno Octavię Tour 1.9TDI. Spod maski słychać ciche stukanie. Mechanik orzekł, że to koło dwu masowe jest do wymiany. Jak czytałem o tej usterce to oprócz stukania nie występuje żaden objaw. Jak myślicie, to jest początek czy raczej mechanik chce zarobić ?
Chciałem kupić sobie opony do Octavii. Pojechałem do zakładu, który handluje oponami i otrzymałem kilka propozycji. Miałem założenie, żeby nie wydać więcej jak 230zł i zakupić opony 195/65R15. Facet w wulkanizacji kręcił bardzo nosem na moje typy i w końcu zaproponował mi opony GoodRide 205(reszty oznaczenia nie pamiętam ale chyba 60R15) za 230zł. Jest to podobno jakaś firma córka Goodyeara, która produkuje opony niższej klasy za niższą cenę. W necie wyczytałem, że jest to chińszczyzna i Goodride to coś w stylu Adidosa czy Mike. Na złudzeniu nazwy podobieństwa się kończą.
- Index
- » Users
- » Apollo
- » Profile