- Index
- » Users
- » Koksu
- » Profile
Posts
Dzieki za radę, może faktycznie tak zrobię i zobaczymy co będzie. Mam jeszcze takie pytanie, jaki jest koszt wymiany takich gumowych elementów zawieszenia? Czy ktoś się z Was orientuje w tej materii? Nie chciałbym zostać zaskoczony przez mechanika.
Wracam do swojego tematu, od ostatniego postu sprawa wyglądała tak,że ni z tego ni z owego przestało piszczeć
Byłem bardzo zadowolony, bo utwierdziłem się w przekonaniu, że to nie było nic poważnego. Niestety dzisiaj rano znowu zaczęło 2 i to dość głośnawo. Wkurzyłem się na maxa. W przyszłym tygodniu jadę do Zakopca i nie wiem czy pojechac do mechanika na sprawdzenie wcześniej, czy olać i jechać z piszczeniem? Sam nie wiem co robić
Hej, sprawa wygląda tak, że właśnie wróciłem od mechanika, który po obejrzeniu i osłuchaniu auta stwierdził, że nic się złego nie dzieje. Trochę mnie zaskoczył bo ja cały czas słyszę to piszczenie więc coś jest nie tak. Wróciłem do domu ale mam mieszane uczucia i teraz nie wiem czy jechać do innego mechanika z tym czy zostawić i czekać co będzie dalej? Jeśli to piszczy guma w zawieszeniu gdzieś to czy można to tak zostawić i jeździć ? Chodzi mi o to że za miesiąc jadę do Zakopanego, a ode mnie z Łodzi to trochę jest kilometrów i się martwię czy aby nic po drodze nie padnie...
Witam, jestem tu nowy i mam nadzieję że mi pomożecie rozwiązać problem z autem. Jeżdżę Toyotą Corollą 2000rok , która odpukać sprawuje się rewelacyjnie. Jedyny problem, który mam dotyczy piszczenia, które pojawia się podczas jazdy i dotyczy to jazdy po gładkiej nawierzchni ale i dziurawej. Jest to dziwne piszczenie gumowe i przez długi czas myślałem że mi półka piszczy albo coś w bagażniku. Wszystko jednak dokładnie sprawdziłem i wiem że to coś innego piszczy. Zauważyłem też że ten dźwięk jest bardziej słyszalny jak skręcę kierownicę w prawo. Co to może być? Ja nie mam pojęcia co może tak gumowo piszczeć?
Z góry dziękuję za pomoc.
- Index
- » Users
- » Koksu
- » Profile