Citroen C2 z silnikiem 1.4 HDi spala średnio 4,9l/100km.
Citroen C1 w dieslu o pojemności  1,4 l spala nawet 4,3l/100km
Citroen AX z dieslowskim silnikiem  1,4 lub 1,5 spala tylko 4,5 l/100 km.
Audi A2 spala ok 4,8l/100km,
Toyota Yaris z silnikiem 1.4 D4D spala tylko 4,7l/100km.

Obecnie wszystkie małe samochody miejskie mogą pochwalić się bardzo małym spalaniem ale chyba najlepiej wypadają Citroeny.

Czym to auto w ogóle jest? Ni to Suv ni to van a napęd tylko na przednie koła nie daje wielkiego pola manewru do tego mały prześwit. Beznadziejna. Ludzie rzucają się na takie auta bo myślą że kupują jakąś super terenówkę a tu się okazuje że poza wiekszymi wydatkami przy wymianie opon nic nie zyskują. Auto wygląda do tego koszmarnie. Nie wiem co jest z tym VW ale normalnie drugich tak nudnych aut to nie widziałem.

Jak zrobisz 200tyś w przeciągu 3 lat to w tym czasie gwarancji nie stracisz ale jak mini ten 3 rok to już niestety koniec bo masz za dużo na liczniku nabite. Lepiej więc nie szaleć z kilometrami żeby nie przekroczyć tych 150tys przed upływem 7 lat. Jeśli chodzi o to stwierdzenie,że korozja blachy na wskroś to według mnie chodzi o to że rdza ma wychodzić z wewnątrz na zewnątrz. Chodzi więc pewnie o pojawianie się pęcherzy pod lakierem gdzie ewidentnie widac, że rdza wychodzi z wnętrza czyli na wskroś. Najważniejsze, żeby dokładnie ogladać auto i serwisować w ASO bo jak się zaniedba ewentualne początki korozji to trudno będzie udowodnić że to wina fabryczna.

Prowokuję? Bo co  zatrzymują się obok na światłach i zachęcają do ścigania? A później to rozumiem, że trudno się takiemu kierowcy BMW zatrzymać i już tak sobie jedzie rozpędzony aż w kogoś wjedzie alb się zatrzyma na drzewie?

Moj znajomy jeździ Lupo i powiem ci że spalanie wcale nie takie imponujące, w ruchu miejskim zjada ok 6,5l więc jak chcesz zaoszczędzić to zdecydowanie gaz się nada bo spalanie to chyba jedyny minus tego auta.

Jak pływak działa prawidłowo, instalacja dokładnie sprawdzona to musisz wymienić cały zegar.

Dobre aut, a jak kupisz zadbany model to będziesz jeździł do czasu.... kiedy się cos popsuje. Powiem ci że w dzisiejszych czasach to ze świeczką szukać auta bezawaryjnego. Kolega kupił sobie 3letnie Audi i był z nim więcej w warsztacie niż ze swoim 14letnim VW.
Skoda nie ma jakiś wielkich wad, jedni chwalą i inni plują jadem bo trafili na kiepski model. Jak to w życiu...

No najprościej jest wypiąć klakson a na jego miejsce wpiąć na przykład żarówkę i zobaczyć co będzie się działo. Ale co konkretnie jest nie tak z tym klaksonem? Jak trąbisz to przepala ci bezpiecznik?

Takie urządzenia do pochłaniania wilgoci maja dużą moc i stosuje się je głównie w zawilgotniałych domach. Nie musisz wsadzac takiego urządzenia do auta, wystarczy że postawisz przy otwartych drzwiach i włączysz na noc. To całkowicie bezpieczny sposób i dobrze działa.

Trzeba się czymś podniecać skoro u nas produkcja leży i kwiczy. Co do samego auta to nic specjalnego, fanem Opli nie jestem więc nie kupiłbym nawet za pół ceny. Jakoś nie widzę żeby auto odniosło sprzedażowy sukces, cabrio ma jednak małą rzesze fanów.