- Index
- » Users
- » Maurycy
- » Profile
Posts
Czy uważacie, że sekundniki na skrzyżowaniach mają sens? Czy pomagają one upłynnić jazdę zwiększając tym samym jej komfort, czy może stwarzają dodatkowe zagrożenie i prowokują niebezpieczne zachowania wśród uczestników ruchu drogowego?
Takie sekundniki mają się pojawić na skrzyżowaniach w Krakowie czy Gdańsku. Wiele przeciwników uważa, że sekundniki powinny być zastąpione pulsującym przez kilka sekund zielonym światłem.
Jakie są Wasze opinie? Jesteście za czy przeciw?
Bez przesady, takie znaki są z powodzeniem stosowane w Niemczech czy Francji wiec dlaczego nie u nas? Przecież zima nie trwa wiecznie. A co do złego oznakowanie dróg to się jak najbardziej zgadzam. Ten co stawiał takie oznaczenia chyba sam kierowca nie jest.
Zdecydowanie mniej znaków drogowych to chyba podstawowa zmiana jaka powinna być wprowadzona. To co się dzieje obecnie to głowa mała. Moim zdaniem powinno być więcej znaków poziomych ale nie takich na odchrzań się tylko dużych i czytelnych znaków na jezdni. Już dawno udowodniono, że takie znaki są dużo lepiej dostrzegalne dla kierowców niż znaki pionowe no i namalowanie takich znaków jest dużo tańsze niż wyprodukowanie i zabetonowanie znaków pionowych ale u nas chyba nikt o tym nie pomyślał.
To rozumiem, ze teraz będziesz siedział na tylnym siedzeniu, a prowadzenie zlecisz komu innemu?
Cena faktycznie korzystna ale czy warto wydawać 1000zł na jak sam to określiłeś bajer, z którego praktycznie nie będziesz korzystał? Osobiście odradzam, za te niemałe zresztą pieniądze możesz kupić coś bardziej praktycznego. Pozdrawiam.
Witaj,ja ma u siebie założony taki zestaw LCD 7'', kupiony za 500zł (odtwarzacz DVD, USB, czytnik kart pamięci, transmiter IR, FM, tuner TV). Nie jest jakiś wyszukany ale spokojnie spełnia swoja rolę tzn. absorbuje całą uwagę mojego syna . Kupiliśmy go z żoną tylko dlatego, że syn bardzo nie lubił jeździć autem, był zniecierpliwiony i często płakał. Przy dłuższej jeździe było masakrycznie i trzeba było robić częste przystanki, wyciągać go z fotelika, a później użerać się żeby go z powrotem tam posadzić. Teraz jest kompletny spokój. Puszczamy mu bajki i siedzi jak zahipnotyzowany Jak masz podobny problem, to zdecydowanie polecam zakup. W innym przypadku, to raczej nie ma sensu.
Witaj, przyznam, że nigdy się z takim problemem nie spotkałem. Najbardziej sensowna odpowiedź jaka przychodzi mi do głowy dotyczy kiepskiej jakości wycieraczek, ale jeśli zakupiłaś Boscha to już sam nie wiem gdzie jest problem. Czasem problemem może być nieprawidłowe ustawienie kąta piór w wycieraczkach. Może powinnaś wrócić do mechanika i poprosić o ich sprawdzenie.
Jeśli jest to nowa szyba, to nie powinna mieć żadnych uszkodzeń, ale tak dla pewności spróbuj sprawdzić czy jest 100% gładka. Wycieraczki mogą piszczeć na chropowatej powierzchni.
Zgadzam się z przedmówcą, mandaty muszą być wyższe. Mieszkałem przez kilka lat w Austrii i Niemczech i tam mandaty są bardzo wysokie, nawet za drobne wykroczenia. Kierowcy jeżdżą dużo spokojniej i z większa kulturą. Każdy ma świadomość, że może zapłacić kupę pieniędzy za nieprzepisową jazdę. U nas kary są śmieszne,co przekłada się na zachowanie kierowców, bo kto będzie przejmował się mandatem wysokości 50zł czy 100 zł ?
Kiedyś tak było i w Niemczech ale wysokie kary zrobiły swoje.
Ja swoim Peugeotem 307 byłem w Chorwacji w Dubrowniku. Podróż bardzo spokojna bo i autostrady w Austrii i Chorwacji naprawdę super. Była to już nasza (moja i zony) druga podróż do Chorwacji. Bardzo polecam, wspaniałe miejsce na urlop i niedaleko. Autko sprawowało się bardzo dobrze, podróż wcale nie była męcząca. W przyszłym roku planujemy zapuścić się w rejony Czarnogóry.
witam, zgadzam się z Bogdanem - musisz zdjąć kierownicę bo tylko w taki sposób dokładnie obszyjesz skórą. Ja też kiedyś próbowałem obszywać na przykręconej kierownicy i tylko zepsułem, a po dwóch godzinach myślałem, że mi ręce odpadną. Wreszcie po zdjęciu kierownicy udało mi się zrobić, ale z efektu nie byłem zadowolony. Widać było, że nieprofesjonalna robota. Pojeździłem tak przez kilka miesięcy, aż to wszystko zerwałem i oddałem do tapicera. Obszył mi naprawdę fajnie, dwa różne kolory skóry - brąz i czarny, ładny ścieg - cena 380 zł. Mam oryginalną kierownicę z rozsądną cenę bez fuszerki.
- Index
- » Users
- » Maurycy
- » Profile