Zależy co kto rozumie przez "opłaca się"...

Grać ogólnie będzie, a jakość to inna kwestia. Jeśli nie masz zapędów audiofilskich a wystarczy Ci że coś tam będzie w tle leciało to jak najbardziej możesz kupić. Pytanie czy nie lepiej za tą samą cenę kupić firmową używkę JVC, SONY itp. (przy czym odradzam Blaupunkta.)

Wlasnie ciezko znalezc nawet uzywke JVC za 70 zl a ja slyszalem zeby Sony nie kupowac ani radia ani glosnikow. i nie zalezy mi na napedzie CD samo USB mi wystarcza

Kazimierz wrote:

Wlasnie ciezko znalezc nawet uzywke JVC za 70 zl a ja slyszalem zeby Sony nie kupowac ani radia ani glosnikow. i nie zalezy mi na napedzie CD samo USB mi wystarcza

za to słyszałeś zeby kupować chińskie no name'y? sony w porównaniu do alpine jest w tyle ale i tak bije na głowe chinskie wynalazki

nie slyszalem zeby kupowac chnskie ale popatrz na cene jak mi sie zepsuje to moge go do kosza wyrzucic a jak mi soniak za 400 zl padnie to idzie sie poplakac...

a takie renomowane marki jak JVC albo Kenwood robia radia z samym USB i czytnikiem kart?

Kazimierz wrote:

a takie renomowane marki jak JVC albo Kenwood robia radia z samym USB i czytnikiem kart?

Robią, ale trochę kosztują

Myślałem że napęd CD jest drogi i bez powinno byc taniej ;/

skąpy traci podwójnie jak to mówią i jak chcesz wyrzucać pieniądze w błoto to kup chiński szajs ale ja zgadzam się z Mareczkiem i kupiłbym używkę. Sam mam używane radio sony cdx-gt 230 i jestem bardzo zadowolony. nie wiem skąd słyszałeś zeby tej firmy nie kupować ale sam mogę ci je polecić bo jakość dzwięku jest bardzo dobra i już trzeci  rok pracuje bez zarzutów. Tak się składa że radio kupiłem na ebay za 150 zł w świetnym stanie. Jak dobrze poszukasz to i znajdziesz cos fajnego.

Ja posiadam Pionieera, którego kupiłem za 50 zł używanego, więc prawdziwa okazja. Może warto się rozglądnąć?

Również jestem zdania, że warto jednak zainwestować w dobrą używkę, niż chińskie, nowe padlo