Nie ma jakiejś technicznej przyczyny, przyznam, że ja spotkałem kilka CC na gaz. Głównym problemem jest praktycznie całkowita utrata bagażnika, co przy tak małym aucie jest bardzo uciążliwe. Tico jest w Polsce często używane jako auto rodzinne ze względu na 5 drzwi, co jest niewątpliwie bardzo dużym atutem, w porównaniu do CC Tico miało tez lepsze wyposażenie i większy o ok 13l bagażnik. Ludzie kupowali to auto na lata żeby jeździć cała rodziną, więc mniejsze spalanie było ważne, zwłaszcza, że ten co kupował Tico na samochód rodzinny nie był zbyt nadziany.

No witam, witam    Tego nam właśnie brakowało, kogoś kto śmiga sobie Nivką, żeby rozwiał wszelkie wątpliwości na tym forum
Super, a tak zapytam, co Cię skłoniło do kupna tego auta? Jak wygląda kwestia awaryjności, bo duzo osób tu sugeruje, że to "jeżdżąca awaria"
Możesz wrzucić kilka fotek, to będziemy podziwiać to cudo 
Pozdro

Co z tego, że auto jest o 10tys tańsze w Anglii skoro tyle samo pójdzie ci na zrobienie przekładki ? Gdzie tu logika? Wychodzisz na zero, a do tego nie wiesz co dostajesz, bo po takiej przekładce, to różnie może się dziać. Jak nie chcesz kupować auta w Polsce z tego, czy innego powodu to ok, masz do wyboru inne europejskie kraje, tak jak kolega radził. Tam tez auta są tańsze i nie musisz się bawić w żadne przekładki. Nie wiem czy Polakom już totalnie odbiło? Niemcy się z nas śmieją, że od nich złom kupujemy i na lawetach ściągamy , a niedługo Anglicy będą się śmiać, że robimy przekładki. Chyba funty do głowy uderzyły i wszyscy pogłupieli!

Dokładnie, Niva nie jest dla ludzi przyzwyczajonych do luksusu i wygody. Ktos kto kupuje takie auto to marzy o tym żeby sie wytaplać w błocie, wyszaleć i wrócić do domu zjechany jak  z wyprawy wojennej. Wy oceniacie ten samochód w kategoriach auto do miasta/na zakupy/rodzinne etc a to błąd. Tak jak wy gardzicie Nivą, tak użytkownicy Nivy gardzą waszymi odpicowanymi autkami.

Czasem zupełnie nie rozumiem myślenia Polaków. Chcesz zabrać auto do Polski i płacić kupę kasy za przekładkę. Po co ? Czy nie lepiej jest sprzedać auto w Anglii i za tę kasę + kasę zaoszczędzoną na przekładce kupić normalne auto w Polsce? Po co komplikować sobie życie i ryzykować bezpieczeństwem swoim i rodziny? Jak w Polsce nie chcesz kupić auta, to jedź do Niemiec i tam kupisz taniej, pewnie w lepszym stanie i bez konieczności rozbebeszania całego samochodu. Śmieszą mnie takie rzeczy i tyle. Czasem proste rozwiązanie jest najlepsze, więc pomyśl czy chcesz się w coś takiego pakować.

To auto jest bardzo wytrzymałe, oglądałem kilka filmów 4x4 off- road i naprawdę byłem zdumiony siłą tego auta. Bije na głowy takie marki jak Jeep czy Nissan Patrol. Może wygląd nie jest najlepszy ale jeśli chodzi o możliwości to czapki z głów Panowie!

nie to nie było tej zimy ale dwa lata temu, taki miałem pech, że dwie stłuczki w jednym miesiącu!

Miałem już dwie ale dość małe stłuczki w zimie. Straciłem panowanie na oblodzonej drodze i nie wyhamowałem na czas, w efekcie uderzyłem w tył auta stojącego przede mną. W sumie nic wielkiego się nie stało i zapłaciłem facetowi 2 stówki i tyle. Druga sytuacja nie z mojej wina -  gościu jechał na letnich oponach i stoczył się z niewielkiego podjazdu wprost na mnie. Dość spore wgniecenie na bocznych drzwiach - nie obyło się bez policji bo koleś próbował zrzucić winę na mnie!

Pewnie że wolę nówki jak 99% Polaków ale rzeczywistość jest taka, że niewielu na nówki stać. Wkurzaja mnie takie beznadziejne artykuły na interii czy gazecie o tym jakie auta najczęściej kupuja Polacy albo jakie auta wybieraja Polacy. Wniosek zawsze jest ten sam - Ople, Fiaty, VW, Skody. Dlaczego? Bo to sa tanie auta i częsci do nich też sa tanie i nie ma to nic wspólnego z miłością do danej marki! Jak by Polacy zarabiali jak Niemcy czy Brytyjczycy to by kupowali BMW, Audi, Lexusa czy Jaguara. Jak to mówią -  jak się nie ma co się lubi - to się lubi co się ma!

ja polecam naszą GDDKiA, maja nawet dość aktualna stronę i dość przejrzystą więc dość często z niej korzystam