Ciekawe czy jest dużo takich osób, które są zainteresowane montażem LPG do takiego samochodu. Czy to ma jakikolwiek sens, oprócz samej zabawy czy się da i ile wyciągniemy KM?

Oj tak. Wielu widziałem już kierowców, którzy mając quatro czy inny rodzaj 4x4, wylatywali na zakręcie bo myśleli że ich samochód jest przyklejony do drogi, niczym wagonik kolejki górskiej. Żaden rodzaj napędu nie gwarantuje bezpieczeństwa jeśli w głowie pusto, a u większości polskich kierowców po zakupie 4x4 wyłącza się myślenie.

Większe bezpieczeństwo? Niby jak chroni przed uderzeniem w drzewo czy jak .

Muniek wrote:

Chevrolet miała się kojarzyć z amerykańską motoryzacją, niestety u nas zaczęto produkować głównie małe auta miejskie które okazały się niewypałem.

I kojarzy się z amerykańską motoryzacją, głównie przez zużycie paliwa liczone w galonach na 100km.

Ja to 4x4 kupiłbym sobie z dwóch powodów. Po pierwsze, zawsze ciekawiło mnie jak się czymś takim jeździ a po drugie, to kupiłbym gdybym mieszkał gdzieś w dziczy . A nie kupię na razie bo, naprawy drogie i więcej paliwa ssie.

Jeśli chodzi o jakieś usterki to można powiedzieć że ten samochód jest jednym z lepiej skonstruowanych. Co do rdzy to w głównej mierze łapie jakieś śruby a nie blachę. Ale jednego nie zmienili cholernie paliwożerne silniki. Więc mogę ci poradzić poszukaj sobie jakiejś małej Toyoty lub Hondy.

To jak się nie czujesz pewnie to nie bierz. Po co Ci potem dodatkowe kłopoty.

Czarny wrote:

Karta rowerowa robiona w szkole podstawowej to jedno ale jak ty sobie wyobrażasz że wszyscy ludzie w kraju co jeżdżą na rowerach maja teraz zdawać egzamin na kartę rowerową? Przecież to głupota, a co jak ktos jeździ tylko po ścieżce rowerowej? Na całym świecie nie potrzeba kart tylko u nas jak zwykle cos wymyślają a najśmieszniejsze jest to że takie beznadziejne przepisy wcale nie poprawiają bezpieczeństwa na naszych drogach. Tu trzeba zacząć od edukacji już od najmłodszych lat.

Nie, nie wszyscy. Ci którzy mają prawo jazdy nie musieliby robić karty rowerowej. Proste?

Czarny wrote:

Trochę optymizmu panowie! Mi się to autko bardzo podoba i chetnie bym takim pojeździł, na miasto wyskoczyć czy na piwko jak sie patrzy!

A wiesz ile byś mógł piwek kupić za 200zł miesięcznie, które będziesz musiał wydać za wynajem baterii? Już lepszy skuter.
A co do rowerów to jak najbardziej jest za wprowadzenie karty rowerowej. Rower to też pojazd, który porusza się po ulicach a co za tym idzie bierze udział w ruchu drogowym. A jak ktoś jeździ po ulicach powinien znać kodeks drogowy, bo jak nie zna to może doprowadzić do wypadku.
Więc plan jak najbardziej zasadny.
Niestety jak wiele rzeczy w tym pseudo kraju ta sprawa ma też drugie dno. Na pewno takie karty nie będą wydawane za darmo, czyli trzeba będzie zapłacić. A kasa zasili nasz upadający budżet i to właśnie dlatego są plany wprowadzenia tej karty a nie troska o bezpieczeństwo na drogach.
Pozdrawiam.

W takim wypadku bierz Vitarę z dieslem.