Dodam jeszcze że nastawiałam sie na zakup opon Michelin Energy Saver w cenie 90zł za sztukę wiec to duża różnica bo nowa kosztuje prawie 300zł

Myślałam o oponach bieżnikowanych takich na które dają gwarancję...

Przymierzam się do zakupu kompletu opon zimowych do mojej Toyoty ale nie bardzo wiem jak sprawdzić gdzie jest data ważności na oponie i w ogóle jak poznać czy taka opona jest stara czy nowa. Ze względów finansowych mam zamiar kupić opony używane więc chciałabym dokładnie sprawdzić ich ważność. Tyle się słyszy o oszustach, że każda rada się przyda Z góry dziękuję.

Ty jesteś fachowcem więc wątpliwości nie masz ale dla przykładu ktoś kto w sprawach motoryzacji jest laikiem? Jak on ma sprawdzić czy to co chce wymienić mechanik trzeba faktycznie wymienić? Wiadomo, że będą wątpliwości. Trudna sytuacja, ponieważ wszystko opiera się na zaufaniu.

Witaj na babskim forum Nie chcemy nikogo urazić, a na pewno nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Sama mam dobrego mechanika, którego polecam wszystkim znajomym. Fakt jest jednak taki, że kobiety dość często padają ofiarą nieuczciwych warsztatów. Zwyczajnie łatwiej je oszukać ponieważ nie znają się na mechanice. Co do cen części i robocizny to jest to zrozumiałe, że usługa musi kosztować. Tego nikt nie kwestionuje. Problem zaczyna się jednak wtedy, jak mechanik przedstawia wysoki rachunek za wymianę lub naprawę rzeczy, które nie wymagały naprawy. Dlatego właśnie pomysł z zasięgnięciem opinii u kilku mechaników jest dobry.

Hejka   
Niestety, kobiety nie mają łatwego życia    Dużo mechaników wykorzystuje niewiedzę kobiet i próbuje na tym korzystać. Ja zauważyłem też, że mechanicy zwracają się z pewną pogardą do kobiet i zamiast coś wytłumaczyć to olewają sprawę. Ja mam nawet dobrego mechanika, który jak do tej pory mnie nie oszukał i jest raczej wyrozumiały i próbuje wszystko dokładnie wyjaśnić. Zawsze przed wymianą jakis części dzwoni do mnie i mówi, co należy wymienić i jaka będzie cena. Najgorzej jak zostajesz postawiona przed faktem dokonanym i nasz do zapłaty wielki rachunek
Ja radzę popytać wśród znajomych czy mogą polecić jakiegoś uczciwego mechanika, jak zabierasz auto do warsztatu zawsze poproś o telefon przed ewentualną wymianą jakiś elementów, które są drogie. Mechanik powinien poinformować o drogich wymianach i dać ci możliwość na przykład poszukania części na własną rękę. Jeśli nie jesteś pewna mechanika, to poproś o diagnozę i wycenę naprawy ale powiedz, że nie masz w tej chwili pieniędzy i przyjedziesz na naprawę później. To da ci czas na odwiedzenie innych mechaników i ponowne sprawdzenie co z autem nie tak. Możesz też wybrać najbardziej korzystną dla siebie cenę naprawy.

Witam
Chciałam się Was poradzić w kwestii oleju silnikowego. Ostatnio sprawdzałam poziom oleju i jest troszkę za niski. Chciałam dolać, ale zupełnie nie wiem jaki olej kupić. Przejrzałam książkę serwisową i nie ma żadnej wzmianki o rodzaju oleju jaki był wlewany. Dwa lata temu miałam wymieniany olej, ale mechanik nie napisał na fakturze rodzaju ani żadnego innego symbolu. Pisze tylko "wymiana oleju". Ja sie na tym nie znam i nie wiem jak sprawdzić, jaki olej pasuje do Toyoty Corolli 99 1,3 benzyna. Może ktoś mi pomóc?

Dziękuję za pomoc.

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Wycieraczki raczej nie zostawiają brudu, choć szyba nie jest idealnie przejrzysta przez to przeskakiwanie. Zostają takie mokre paski ( mam nadzieję, że wiesz co mam na myśli). Próbowałam ostatnio nawet układać pióra w drugą stronę kiedy wycieraczki były w spoczynku ale niewiele to pomogło. Wygląda to tak, że wycieraczki nie przechylają się w drugą stronę tzn pióra nie chodzą na boki tylko są cały czas w jednej pozycji. Już nie wiem co mam zrobić. Jak byłam u mechanika i montował mi wycieraczki to sprawdził, czy ramiona chodzą poprawnie i powiedział, że jest ok. Jeśli to szyba jak piszesz, to chyba nic z tym nie zrobię, bo przecież wymieniać jej nie będę na nową. To duże koszta, a dodatkowo jaką mam pewność, że nowa będzie lepiej wyprofilowana? Obecna szyba nie jest oryginalna Toyoty, bo nie ma na niej żadnego znaczka firmowego. Na rachunku też nie pisze, że to Toyota.

Cześć!
Postanowiłam poprosić Was o radę, bo już mi ręce opadają i nie wiem co robić. Zacznę od początku. Jeżdżę Toyotą Corollą 99 1,3 benzyna.
Rok temu kamień rozbił mi przednia szybę, a ponieważ nie można było tego  wypełnić, to wymienili mi całą przednią szybę na nową. Zaraz po wymianie zauważyłam, że stare wycieraczki, które zbierały bez zarzutów, zaczęły strasznie przeskakiwać na nowej szybie i piszczeć przy tym. Pomyślałam, że są już zużyte i kupiłam nowe (były to zwykłe wycieraczki do Corolli, nie jakieś firmowe). Po kilku tygodniach problem wrócił i wycieraczki, pomimo, że nowe zaczęły przeskakiwać na szybie i piszczeć. Było to strasznie denerwujące, więc zdecydowałam się kupić nowe. Tym razem poszłam do swojego mechanika, a ten polecił mi  wycieraczki Bosch . Sam mi je założył i wszystko było ok przez 3 może 4 miesiące. Teraz znowu mam to samo co wcześniej. Ręce mi już opadają i naprawdę nie chcę kupować kolejnych,  czwartych wycieraczek. Zastanawiam się czy nie ma to związku z wymianą szyby, ponieważ wcześniej żadnych problemów nie było. Czy możecie mi coś poradzić?
Będę wdzięczna za pomoc.

Cześć dziewczyny. Nazywam się Marta i jestem tu nowa. Bardzo przyjemna stronka i pomyślałam, że warto się przyłączyć, zwłaszcza, że znalazłam wasze forum. Niewiele jest takich babskich forum o motoryzacji i mam nadzieję, że to pociągniemy dalej. Tak jak napisałam wcześniej nazywam sie Marta, mam 28 lat i pochodzę z Gdańska. Na co dzień pracuję w firmie reklamowej. Interesuję się motoryzacją i staram się uczestniczyć w wielu  moto-wydarzeniach. Jeżdżę Toyotą Corollą 99, 1,3 benzynka. Jest to moje drugie auto, wcześniej miałam Fiata Seicento. Niestety samochód miła wiele wad, często się psuł, a przede wszystkim  był za mały. Corolla okazała się strzałem w dziesiątkę. Jest duża, ma bardzo pojemny bagażnik ( podczas przeprowadzki przewoziłam swoje meble - szafę, łóżko ), a przede wszystkim jest niezawodna. Poza normalnym przeglądem i wymianie akumulatora oraz oleju nic w niej nie robię. Prowadzi się bardzo dobrze i jestem w mojej Corolli bardzo zakochana. Nie jest to szybki samochód i jak mówi mój chłopak - nie poszalejesz nim, ale do jazdy na co dzień  super!