Sprawdziłbym klocki i tarcze w jakim stanie i czy nie ma luzów,  może być zacisk hamulca do wymiany.

Jak włączysz klimę to słychać dmuchawę? Może być wyciek albo sprężarka, czujnik ciśnienia klimy, jak masz klimatronika, sprawdź czujnik temperatury wewnętrznej.

Wyglada, że coś nie tak z wiatrakiem, dmuchawa jest umieszczona pod schowkiem, masz pięć śrub, jak je odkręcisz to zobaczysz co się dzieje.
Może tu coś znajdziesz:
http://chomikuj.pl/aandg1/Audi+A6
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d9 … b6f70.html

dot 3 jest raczej stosowany do starszych aut bo nie jest tak inwazyjny a jak u Ciebie auto młode to spokojnie dot4 , jest jeszcze dot5 ale to do aut bardziej wymagających

jest to druga generacja i niestety bardzo nieudana, pierwszy model produkowany do 97 roku był prawie doskonały z wyjątkiem problemów rdzy. Model o którym piszesz poza fajnym wyglądem jest jeżdżącą awarią, sypie się prawie wszystko od elektrycznych pierdół po poważne awarie silnika i skrzyni biegów. Do tego masz kolosalne ceny napraw i części. Rdza jak była tak jest.  Radzę trzymać się z daleka.

nie sa takie złe, miałem kilka lat temu i poza rdzewieniem to jakoś wielkich problemów nie było, fakt że długo nie wytrzymały ale kupiłem je okazyjnie więc wiele nie straciłem. Bez rewelacji i bez tragedii jakiejś.

Bardzo fajny samochód, jak ktos planuje kupić do jazdy po mieście i na weekend do lasu czy na ryby. Do ekstremalnej jazdy to juz trochę gorzej i zawieszenie trzeba by było najpierw wzmocnić. Jak dla mnie to taka bulwarowa zabawka dla singli, ewentualnie bezdzietnych par, bo miejsca tam malusio.

Hmm cechują się one przede wszystkim dużą bezawaryjnością. Silniki montowane w nich są bardzo popularne, dlatego też nie ma problemu z częściami w razie ewentuialnych napraw. Zastanawia mnie jedynie kwestia tego, czy są one dosyć mocno ładowne? Ich paka jest dosy duża, tym bardziej, że wiele modeli posiada naprawdę konkurencyjne rozmiary. W sumie reklama również pokazywala to, że takie auta mogą pracować w każdym terenie, więc chyba warto zaufać.

Zaciekawiło mnie to, bo ewidentnie byłaby to wina zaworów. Czy zatem sprawdzałeś je?

W sumie miałem kiedyś podobny problem. Okazało się, że powodem bylo kolo wiatraka, które było skrzywione i dudniło o metalowe elemtny, sprawiając właśnie takie odczucia. Sprawdź zatem skąd to dochodzi.

Słuchaj, szukałem trochę na Allegro i powiem Ci, że za 50 zł kupisz już bez problemu, nawet pod rocznik Twojego Golfika, więc spokojnie, nie musisz aż tak panikować.

Zastanawia mnie tylko to, jakim cudem puścił siłownik? Czy on po prostu spadł czy jednak nie zadziałal? No bo to duża różnica.