Z tego co czytałem biegi należy zmieniać od 2-3,5tyś obrotów. Ciężko cokolwiek poradzić, bo praca silnika zależy od wielu czynników, tak samo możesz mieć dwa takie same auta i zmieniać biegi w różny sposób. Ja zawsze wsłuchuję się w prace silnika i nie dopuszczam do drgania, piłowania itd.

Musisz to dokładnie przekalkulować, czy aby na pewno się opłaca. Sprowadzane auta z USA są tańsze niż w Polsce, ale głównie dotyczy to samochodów drogich, z górnej półki. Tych w przedziale cenowym 30tyś-50tyś nie opłaca się sprowadzać, bo jak podliczysz wszystkie opłaty, to różnica w cenie będzie niewielka. Co do aut bitych, to jest to dość częsta sytuacja, przede wszystkim dlatego, że takie auta są dużo tańsze, a w Stanach naprawa aut powypadkowych jest bardzo droga i nieopłacalne, przez co większość ludzi chce się takich samochodów pozbyć, często za grosze. To okazja dla polskich firm. Uczciwe firmy wcale nie ukrywają, że auto jest bite, bo cena jest naprawdę korzystna i warto taki samochód kupić. Dużo osób poleca amerykańskie firmy bardziej niż polskie, przede wszystkim dlatego że znają lepiej rynek i są solidniejsze. Warunkiem jest oczywiście znajomość angielskiego.

Wyciekł mógł pojawić się po przeglądzie, chyba, ze już wcześniej zauważyłeś problem. Pewnie sprawdzałeś ale dla pewności zapytam, czy aby korek pod filtrem masz dobrze zakręcony bo może zwyczajnie tędy uciekać. W innym przypadku należy sprawdzić -  miskę olejową, uszczelki do wałka rozrządu, głowicę i blok cylindrów, obudowę podpierającą wałek rozrząd. Trzeba by jednak zabrać auto do mechanik,z tego co piszesz to dość tego oleju ubywa.

Wymiana oleju z filtrem, filtr powietrza koszt 500zł ale czytałem ze płaca też 600zł, najlepiej jak przedzwonisz do serwisu i zapytasz jaka cena i co obejmuje.

Właśnie o tym piszę, że auto jest tanie i nie ma co wymagać jak od Mercedesa. Kolega się denerwuje bo mu racji nie chcę przyznać że to auto to porażka ale ja tak nie uważam.

Sam głupoty piszesz bo to że tobie sie trafił jakis pechowy model to nie znaczy że wszystkie takie są, ja nie mam żadnych problemów z rdza czy dużym paleniem a to że mi sie trochę tapicerka wytarła czy palstik porysował to na pewno nie skreśla tego auta bo inne modele i to duż droższe tez maja takie problemy, no ale jak ty masz wymagania jak przy zakupie Audi A8 to wybacz!

http://www.mojabryka.pl/forum/default-t … veo-opinie
Przeczytaj to co napisałem, większych zastrzeżeń nie mam bo za niewygórowaną cene możesz mieć fajne miejskie auto, owszem jak zacznę się dokładnie przyglądać to znajdę rzeczy które mnie denerwuja i chciałbym zmienić ale tego nie robię, bo trzeba mieć trzeźwe spojrzenie, to nie auto z wyższej półki, to nie astra czy fiesta, które żądają za swoje auta krocie i klient może mieć pretensje do producenta że mu palstiki trzeszczą czy sprężyna w tyłek wbija. Za 15tyś możesz mieć 3letniego Aveo, a za taka samą Fiestę musisz dołożyć drugie tyle. Owszem wnętrze jest dość tandetne, tapicerka się trochę wyciera, a plastiki rysują ale pretensji nie mam bo za niską ceną nie spodziewałem się luksusów.

Ja nie wiem skąd wy tą rdzę bierzecie, ja też mam Aveo i żadnej rdzy nie mam, a jeżdżę juz kilka dobrych lat, jak chcesz sobie Syfon poczytać to poszukaj na forum bo juz pisałem o tym aucie.  Ja nie mam do niego większych zastrzeżeń, jak za te kasę to jest ok.

Byłem teraz sprawdzać ten płyn i wygląda normalnie, jest zielony.

Nic, pompa pracuje bez zarzutu, pytałem o ten problem kumpla co dłubie w autach, ale powiedział, że jak to tylko przez kilka sekund to czasem to się zdarza, jakoś to do mnie nie przemawia, ponieważ wcześniej problemu nie miałem.