- Index
- » Users
- » nicky
- » Profile
Posts
Ja jak ja będę wiedziała czy są rozgrzane? Mam dotknąć tarcze?
Witam wszystkich! Nie wiem co sie stało, ale po dłuższej jeździe piszczy mi kolo przednie od strony kierowcy. Czy dostał sie tam jakiś kamień, że jest taki metaliczny pisk?
No faktycznie mój błąd , nie zwróciłam uwagi na to. Teraz jak mnie poprawiłeś to sobie popatrzyłam na zdjęcia II i nie bardzo wiem, o co ta cała dyskusja się rozchodzi, bo wnętrze jest całkiem przyzwoite. Trzeba pamiętać, że to nie jest klasa premium, nie ma co wymagać cudów od miejskiego autka. Jak dla mnie najważniejsza jest niezawodność i niskie spalanie.
Witam, chciałabym napisać coś niecoś od siebie ponieważ tak się składa, że jeżdżę Yariską na co dzień. Wcale nie jest tak jak uważacie, że wnętrze jest nijakie i brzydkie. Jako kobieta jestem dość wyczulona na brzydotę, a Yarisce jeszcze dużo do tej brzydoty brakuje . Wnętrze jest po prostu utrzymane w spokojnej kolorystyce, bez fajerwerków i krzykliwych barw. Szary plastik wcale nie jest szary tylko grafitowy, możne inne modele są szare ale u mnie jest to ciemny grafit. Jakość materiałów jest bardzo dobra ponieważ nic nie trzeszczy i nie wyciera się. Dużo osób siedziało w środku mojego auta i chwaliło wnętrze za praktyczność i dużo schowków. Uważam, że jest wiele brzydszych samochodów, a do tego psujących się nagminnie i wasze oceny są niesprawiedliwe. Yariska to auto głównie dla kobiet, a faceci potrafią je jedynie krytykować, chyba z czystej złośliwości ponieważ swoje wyszukane fury muszą co chwila naprawiać
Oj dziewczyny, taka jestem dzisiaj zła! Otóż, złapałam gumę , a najgorsze jest to, że to nowe opony
Do tego wszystkiego musiałam dzwonić po pomoc, bo sama nie umiem zmienić koła Okazało się że najechałam na gwóźdź. Nie wiem co teraz robić, bo kasy nie mam na nową oponę, a ta zastępcza jest taka mała, dojazdowa. Auto stoi pod domem i wygląda na to, że będę musiała przesiąść się w autobus
Mam silnik 1.0 16V 68KM, ja tak pytam o koszty wymiany tego paska, bo już mnie chciał oszukać mechanik
Jak oni widzą samotną kobietę, która nie bardzo się zna na samochodach to węszą łatwy interes. Mi nic mechanik nie powiedział, że jeszcze jest cos do wymiany poza paskiem, nie mówił o żadnym napinaczu i rolkach... Skoro mówisz, że 150zł to nie jest dużo, to chyba będę musiała zapłacić, u mnie niestety z kaską cienko i trochę mi nie na rękę ten wydatek... A możesz mi jeszcze powiedzieć jakie to środki są do psikania na ten pasek i czy jak popsikam sama to będę mogła jeszcze trochę jeździć np. do maja?
Byłam u mechanika i powiedział, że to jest właśnie ten pasek, bo guma jest zniszczona. Powiedział mi, że wymiana kosztuje 150zł mi się wydaje, że to trochę za drogo. Skoro sam pasek kosztuje 40zł, a jak pytałam koleżankę, to mi powiedziała, że sama mogę to zrobić, bo to prosta czynność, to skąd taka cena?
Koleżanka mi też mówiła, że można czymś popsikać ten pasek, to przestanie piszczeć na jakiś czas.Tyle, że ja nie wiem czym
Nie pojawia się żadna kontrolka, a piszczenie dobiega z przodu auta. Dzisiaj rano też piszczało kiedy ruszyłam i zmieniłam biegi. Piszczało kilka sekund i przestało. Strasznie mnie to denerwuje i całe szczęście, że trwa tylko chwilkę. Później podczas jazdy nic nie piszczy i jest wszystko ok. Czy taka naprawa jest droga?
- Index
- » Users
- » nicky
- » Profile