Generalnie może być nieprzyjemny zapach przez jakis czas bo co jak co ale do odgrzybiania używają chemii. Trochę to jednak dziwne, że u Ciebie zapach utrzymuje się przez tak długi czas. Czy ten zapach zmniejsza się po dłuższym używaniu klimy czy cały czas ma takie samo natężenie?

A klima pracuje normalnie tzn dobrze chłodzi?

Zapach utrzymuje się praktycznie cały czas jak pracuje klima, nie zauważyłem żeby był mniej intensywny. Sama klima pracuje jak wcześniej więc tu nic się nie zmieniło.

Ja raz w życiu miałem taki przypadek. Tuż przez zakupem auta, poprzedni właściciel uznał, że więcej weźmie jak nabije i odgrzybi klimatyzację. Po tym zabiegu w aucie jechało jakimś detergentem. Stan ten utrzymał się przez 2 dni. Drugiego dnia nie wytrzymałem i włączyłem wszystko na max, otworzyłem drzwi tak na 30min. Po ten kuracji problem praktycznie zniknął.  Następnym razem jak byłem u specjalisty od klimy to zaznaczyłem, że takich numerów nie chcę mieć. Gości się bardzo zdziwił i twierdził, że po takich zabiegach w aucie nie ma prawa nic śmierdzieć.
Może jedź do nich i zapytaj o co kaman.

Kilka razy już odgrzybiałem klimę i nigdy tego problemu nie było. Miałem różne samochody i w różnych zakładach odgrzybiałem. Może chłopcy gdzieś dali ciała i jakiś preparat Ci w samochodzie wylali ?! Po czyszczeni może utrzymywać się specyficzny zapach ale nie jest to dokuczliwy smród i nie przez tyle dni.

Jak na mój gust to musieli coś rozlać albo uzyli jakiegoś ruskiego środka i stąd ten zapach. Trzeba do nich podjechać i niech sami powąchają. Bez jaj ale wdychanie jakiś dziwnych chemikaliów może być szkodliwe dla Twojego zdrowia.

Panowie byłem dzisiaj w zakładzie gdzie czyścili mi klimę. Popatrzyli, powąchali i przedmuchali mi jakby gorącą parą. Teraz zapach jest mniejszy ale nadal jest. Zapewnili mnie, że to ustąpi i że środki jakie używają mają atest i takie tam. Zobaczymy czy coś pomoże ale mam nadzieję, że tak będzie...

O ile mi wiadomo, to zakłady korzystają z różnych preparatów i metod, nie ma więc jednego schematu postępowania. W zakładzie gdzie ja odgrzybiam klimę zasadą jest, że auto trzeba pozostawić na 6-8 godzin. W tym czasie przeprowadzone jest czyszczenie, odgrzybianie i wietrzenie. Kolega jeździ do innej firmy gdzie cały zabieg trwa 3 godziny. Ciężko cokolwiek radzić nie mając pewności, co tak naprawdę było robione w aucie (w sensie jakie specyfiki, jak się fachowcy do pracy przyłożyli itp). To, że nie próbują zamieść sprawy pod dywan może być spowodowane albo tym, że to jest błahostka i najzwyczajniejszy błąd w sztuce albo sprawa jest na prawdę poważna i nie chcą rozgłosu. Mam nadzieje, że sprawdzi się raczej pierwszy scenariusz.