Jeżdżenie w pasach
Re: Jeżdżenie w pasach
Staram się pamiętać o zapinaniu pasów, choć muszę powiedzieć, że z pamięcią u mnie kiepsko i dość często jeżdżę bez pasów, znam ludzi, którzy nigdy nie zapinają pasów, bo boją się że w razie wypadku się zablokują i nie będą mogli wydostać się z auta. Jest w tym dużo prawdy i uważam, że samochody powinny być wyposażone w specjalny przecinak do pasów, który może uratować ci życie. Swoją drogą to nigdy nie zrozumiem jak ludzie mogą przewozić dzieci bez pasów w samochodzie. Głupota i jeszcze raz głupota.
Re: Jeżdżenie w pasach
Dla wszystkich, którzy uważają, ze jazda w pasach to obciach ( jest takich wielu) powiem tylko, że kiedys miałem kumpla, który nabijał się ze wszystkich, że zapinają pasy i wyzywał ich od cieniasów, a sam siebie określał jako najlepszego kierowcę i prawdziwego kozaka. Piszę "miałem" w czasie przeszłym bo gościu miał wypadek samochodowy i wyleciał przed przednią szybę auta uderzając głową w asfalt ulicy. Trup na miejsce, a gdyby miał zapięte pasy to by wyszedł z tego bez większych obrażeń. Głupota i jeszcze raz głupota. Ja zawsze zapinam pasy i lepiej się z tym czuję.
Re: Jeżdżenie w pasach
zapinam pasy, choć głównie na ruchliwych drogach, jak jakieś podrzędne to raczej nie, nie wiem skąd to wynika, chyba z lenistwa i tego że kiedyś pracowałem jako dostawca w firmie i często wyskakiwałem z auta i nie chciało mi się cały czas bawić w zapinanie i rozpinanie pasów, dość często wtedy jeździłem bez, chyba że to były główne drogi i ruchliwe bardzo to wtedy zapinałem