Wyskakujacy bieg
Wyskakujacy bieg
Witam, jestem tu nowy a moje auto to Ford Fusion 1.4 80KM z 2007 roku. Mam problem z piątym biegiem, a chodzi o to że czasem piaty bieg po prostu wyskakuje. Wchodzi normalnie i wogóle cała skrzynia pracuje normalnie tylko ta piątka czasem wyskakuje. Jak go wrzucę z powrotem to siedzi i jest ok ale nie rozumiem co powoduje jego wyskakiwanie. Zauwazyłem też że dużo częściej wyskakuje jak puszczam gaz i hamuję samym silnikiem ale nie wiem czy to ma coś do rzeczy....Miał ktoś coś podobnego?
Re: Wyskakujacy bieg
Tego typu uszkodzenia mają raczej charakter mechaniczny. To, że bieg wypada podczas hamowania może świadczyć o wytarciu mechanizmu. Podczas hamowania zarówno na skrzynię jak i na silnik działają różne siły, co może powodować wypadanie. Bez demontażu raczej wiele stwierdzić się nie da. W domowych warunkach możesz sprawdzić okolice lewarka. Być może drążek zmiany biegów nie pracuje prawidłowo, o coś zahacza itp.
- Horn
- 262 Posts
-
Re: Wyskakujacy bieg
Według mnie olej ma tu raczej znaczenie drugorzędne. Gdyby winny był olej to problemów byłoby więcej, głośna praca, trudności we wrzuceniu biegu. Ponadto wyskakiwałby wszystkie biegi a nie tylko piątka. Sprawdzenie oleju na pewno nie zaszkodzi ale wątpię aby to było to.
Re: Wyskakujacy bieg
moze ci poszedł synchronizator piątego biegu i dlatego nie trzyma, olej nie zaszkodzi sprawdzić bo nic nie wiadomo. Auto masz młode więc trochę dziwne bo takie objawy najczęściej przy starszych autach ale wszystko jest możliwe u Forda
Re: Wyskakujacy bieg
Na złom to z mechanikiem co takich rad udziela. Skrzynię to nie jest jednorazówka. Podjedź do mechanika on jak podniesie samochód będzie więcej widział. Ze swojej strony nie polecam części używanych. W przypadku skrzyni biegów metoda 2w1 zaowocuje Ci wyciem i problemami. Ja Ci radzę jeźdź do mechanika. Nawet jak naprawa nie będzie się opłacać to będziesz mądrzejszy.
Re: Wyskakujacy bieg
w moim przypadku naprawdę nie było co ratować, to znaczy było, owszem ale naprawa przekraczała wartość auta a że miałem i tak kupowac nowe to jaki był sens naprawy? Wymontowałem co się dało, sprzedałem na allegro i po znajomych i tak mój escort zakończył swój żywot, stał się dawca organów a ja na tym jeszcze skorzystałem