- Index
- » Users
- » Muniek
- » Profile
Posts
Chevrolet miała się kojarzyć z amerykańską motoryzacją, niestety u nas zaczęto produkować głównie małe auta miejskie które okazały się niewypałem.
Nikt tu nie mówi o cofaniu się do minionej epoki, auto 4x4 może być bardzo pomocny ale też zupełnie bezużyteczny. Rozumiem kolegę co ma na myśli bo sam z doświadczenia wiem, że często ludzie kupuja takie auta dla szpanu i tylko dlatego że im się podobają. Jeżdżą takim atem do pracy w mieście i na zakupy do Tesco ale zawsze można się pochwalić znajomym, ze zima i śniegi nie są straszne.
Wcale nie trzeba usuwać farby z zegarów, oczywiście wszystko zależy co chcesz osiągnąć ale zazwyczaj wystarczy zmienić na diody i tyle.
Nic dziwnego że później producenci aut bankrutują jak wydają kupę kasy na takie nikomu nie potrzebne auta
A skąd wiesz że to wina rozrusznika? Skoro rozrusznik kręci a silnik nie zapala to może byc problem z układem paliwowym, zapłonem czy elektryką.
Najlepiej byłoby skombinować takie radio i spróbować u siebie podłączyć. Duzo osób chwali sobie pioniera za to że sie go łatwo podłącza więc może cos w tym jest. Trzeba pytać w róznych sklepach aż się cos wyjaśni.
Z tego co słyszałem możesz kupic nowe radio z wszystkim bajerami USB, Bluetooth, SD Card itd do których dokupujesz przejściówkę i sterujsze z kierownicy, nie wiem jak to wyglada w praniu ale dla przykładu w instrukcji większości radiów pioniera pisze że można podłączyć do fabrycznego sterowania. Trzeba by podjechać do dobrego sklepu i zapytać kumatego sprzedawcę.
Średnio pewnie spali ok 6l/100km, gaz to zawsze większa oszczędność jak masz w planach jeździć duzo i to w mieście ale jak to ma być drugie auto w rodzinie to raczej nie opłaca się zakładać lpg. Najgorzej że stracisz i tak mały bagażnik, koło zapasowe będziesz woził zamiast zakupów. Jak nie musisz jeździć na gazie to po co wydawać kasę?
Co tu gdybać panowie? Trzeba pojechać i auto obejżeć,może byc i tak że samochód należał do starszej osoby, był trzymany w garazu i takie tam więc ma prawo dobrze wygladać. Mój sasiad jeździ 15letnim oplem a auto wygląda spokojnie na 7,8 lat bo takie zadbane. Nie ma co doszukiwać sie od razu najgorszego i straszyć ludzi.
Sam nie wiem co o tym aucie myśleć, patrzę, patrzę i nie wiem czy mi się podoba czy nie...Coś ma ale nie wiem co, nie podoba mi się bo jest takie przesadnie rozciągnięte, tył brzydki, zresztą Honda jakoś nie miała pomysłu na ten tył, nie udał im się zwłaszcza w starszej Accord Combi. Mi podoba się ta najnowsza Accord sedan, chętnie bym taką pojeździł.
- Index
- » Users
- » Muniek
- » Profile